Po wkroczeniu bolszewików na tereny polskie znajdowałem się w Gródku Jagiellońskim. Bolszewicy wkroczyli do miasta nocą prawdopodobnie […] gdyż budzili ludzi i prosili o chleb. Urzędy na razie nie zostały zmienione, władzę policyjną objęła natychmiast miejscowa ludność komunistyczna [składająca] się przeważnie z Żydów. Po kilku tygodniach wybrany został miejscowy sołtys […] który był kilkukrotnie zmieniany, gdyż nie odpowiadał władzom bolszewickim.
Plebiscyt odbywał się w następujący sposób: sołtys z rozkazu władz zwoływał ludność do większej sali, gdzie przebywał bolszewik tzw. prokuror i miał przemówienie, […] wychwalał życie w Rosji a ganił w Polsce. Wystawiono dwóch kandydatów studenta Ukraińca i miejscowego komunistę. W czasie samego głosowania, według sporządzanych ksiąg w gminie wywoływano każdego osobno dawano dwie kartki, karta na każdego kandydata stwierdzając własnoręcznym podpisem otrzymał kartkę. Po otrzymaniu kartek zachodziło się do separatki, gdzie należało te kartki wypełnić w ten sposób, że nieodpowiadającego kandydata przekreślano, wrzucić należało obie kartki.
Sroka
jego odręczne wspomnienia: TUTAJ