W Pępicach osiadła też bardzo liczna rodzina Lechowiczów. Nestorem tej rodziny był Franciszek Lechowicz (08.02.1908-1984), który przed wojną we wsi Doliniany, leżącej ok.5 kilometrów od Gródka Jagiellońskiego, miał duże gospodarstwo rolne, liczące ok. 60 hektarów. Właścicielami tej wsi w drugiej połowie XiX i na początku XX w. byli baron Seweryn Doliniański, który wzniósł tam atrakcyjną rezydencję z dużym ogrodem, a następnie według spisu właścicieli ziemskich, Gazety Lwowskiej z 6 stycznia 1867 oraz Księgi adresowej miasta Lwowa z roku 1902 Stanisław i Michał Bogdanowiczowie.
We wsi mieszkali głównie Polacy – ok. 550 osób. Franciszek Lechowicz oprócz gospodarstwa rolnego prowadził przedsiębiorstwo, oferujące usługi rolnicze, głównie w czasie żniw. Był właścicielem dwóch nowoczesnych młockarni – jedną sprowadził z Wiednia, a drugą aż z Kopenhagi. Maszyny tej klasy były ewenementem na dawnej wsi kresowej. Franciszek Lechowicz, który miał ziemię częściowo z parcelacji majątku Doliniańskich, wykonywał omłoty swoimi maszynami u najbogatszych gospodarzy Dolinian i okolicznych wsi i przysiółków: Popieli, Głębokiej, Henrykówki czy Wołczuch. Jako „obszarnik” został w lutym 1940 r. wraz z żoną i czworgiem dzieci wywieziony na Sybir, gdzie żona – będąca wówczas w zaawansowanej ciąży – zmarła. Franciszek Lechowicz, wypuszczony z Sybiru w 1945 r. z czwórką swych dzieci (dwoma synami i dwiema córkami), dotarł do Kościerzyc pod Brzegiem, gdzie osiadła duża grupa ekspatriantów z Dolinian, w której była też jego matka.
W 1946 r. otrzymał gospodarstwo rolne w Pępicach i tam ożenił się po raz drugi, z Katarzyną Madej (1911-1986), pochodzącą z Gródka Jagiellońskiego. Był bardzo rzutkim i zapobiegliwym gospodarzem. Wkrótce w Pępicach dorobił się czterech domów, w których zamieszkały jego dzieci. Z małżeństwa z Katarzyną miał dwóch synów – Józefa (rocz. 1947) i Mariana (1950-2012), którzy również z czasem stali się samodzielnymi gospodarzami w Pępicach.
Wnukiem Franciszka Lechowicza jest Andrzej Lechowicz (rocz. 1969), który odziedziczył po dziadku zdolności menadżerskie i jest obecnie na Ziemi Brzeskiej jedną z bardziej znanych postaci. Prowadzi wspólnie z żoną – Wiesławą (z domu Biegun) duże gospodarstwo rolne oraz przedsiębiorstwo rolniczo-handlowe „Lechpol”, trudniące się dystrybucją maszyn rolniczych. Kontynuuje więc tradycje dziadka, choć dziś, co prawda, nie używa się już młockarni, ale kombajnów, których Andrzej Lechowicz jest od wielu lat dystrybutorem i właścicielem, i to tych najnowocześniejszych amerykańskiej firmy John Deere z Illinois. Lechowiczowie prowadzą również działalność hotelową w Grodkowie.
za: Stanisław Sławomir Nicieja Brzeski Rocznik Zamkowy z 2020, R, 1 dostępny na stronie http://zamek.brzeg.pl
opracowanie własne