Przejdź do treści

Doliniańscy

Pochodzenie i rodowód
Doliniańscy herbu Abdank (Skarbek) nie założyli Dolinian i nie byli od początku jej właścicielami. Wynika z tego, że to nie wieś wzięła nazwę od tej rodziny, ale to ten ród powziął nazwisko od tej miejscowości. Skąd przybyli do Dolinian? Nie wiadomo. W jaki sposób kupili wieś, brak odpowiedzi.
Nie wiadomo także, kiedy dokładnie zaprzestali używać własnego nazwiska. Nie jest nigdzie bezpośrednio napisane, jakiego używali, zanim zaczęli używać Doliniański.
W ustaleniu pierwotnego nazwiska z pomocą przychodzą „Akta grodzkie i ziemskie z czasów Rzeczypospolitej Polskiej z archiwum tak zwanego bernardyńskiego we Lwowie”, wydane przez Galicyjski Wydział Krajowy, w których we wpisach dotyczących Dolinian, jako mieszkańcy pojawiają się tylko szlachcice o nazwisku Pirka (Pyrka).
Jest tylko jeden wpis z 1471 r. w tychże aktach, który łączy Pyrków z Doliniańskimi. Wymieniony w nim jest Jan Pyrka Doliniański (Iohannes Pyrka Dolyniansky), a nie Jan Pyrka z Dolinian (Iohannes Pyrka de Dolyniansky), jako ten który wziął pożyczkę od Stanczela. Moim zdaniem to ta rodzina zaczęła używać z czasem nazwiska Doliniański.

W aktach grodzkich poznać można jeszcze jednego Pyrkę z dopiskiem, że jest z Dolinian. W dniu 07.12.1450 r. Bartłomiej Pyrka, bierze udział w zakończeniu sporu szlachciców ze znanym ówcześnie Genueńczykiem Cristoforem, udzielając poręczenia za Jarego i Aleksandra Piątkowskiego.

W tym opracowaniu rodzina Pyrka z określeniem miejsca tj. z Dolinian już się nie pojawia. Można to już tylko wywnioskować. Jest wprawdzie jeden wpis o mieszkańcu Dolinian. Nie wpisano jednak nazwiska Pyrka ani Doliniański. W dniu 17.06.1536 r. w Salyeyowie wojewoda ruski, chełmski, bełski, krasnostawski i starosta ratyński, mianował Andrzeja z Dolinian woźnym ziemskim.   

W ostatnich czterech tomach w tzw. laudach sejmowych występują już tylko osoby o nazwisku Doliniański. Dzięki temu dowiedzieć się można, że rodzina Doliniańskich brała czynny udział w życiu państwowym I Rzeczypospolitej. Przedstawiciele rodu byli w wojsku, zajmowali różne stanowiska państwowe, uczestniczyli w sejmikach ziemskich województwa ruskiego w Wiszni, a także brali udział pod Lwowem w spisach ziemian. Znamy dzięki temu kolejno imiona przedstawicieli rodu jak Walenty (laudum z 1587 r.), Krzysztof (regestr ziemian z 1632 r., z 1633 r., z 1635 r. i z 1637 r., laudum z 1656 r.), Felicjan (laudum z 1699 r., 1715 r. i 1716 r.),  Ludwik (konfederacja z 1703 r.), Józef (konfederacja z 1733 r.) i Tomasz (manifest z 1733 r.)  

1587 – w sprawie sporu o wybór króla (Doliniański Walenty)
1632 – regestr ziemian lwowskich (Doliniański Krzysztof)
1633 – regestr ziemian lwowskich (Doliniański Krzysztof)
1634 – regestr ziemian lwowskich (Doliniański Krzysztof)
1635 – regestr ziemian lwowskich (Doliniański Krzysztof)
1637 – regestr ziemian lwowskich (Doliniański Krzysztof)
1656 – laudum ziemian (Doliniański Krzysztof)
1656 – laudum ziemian (Doliniański)
1699 – laudum sejmiku ziemskiego (Doliniański Felicjan)
1703 – konfederacja województwa ruskiego (Doliniański Ludwik)
1715 – laudum sejmiku wiszeńskiego (Doliniański Felicjan) I
1715 – laudum sejmiku wiszeńskiego (Doliniański Felicjan) II
1716 – laudum sejmiku wiszeńskiego(Doliniański Felicjan)
1733 – konfederacja województwa ruskiego (Doliniański Józef)
1733 – manifest przeciwko powtórnej konfederacji (Doliniański Tomasz)

Przypuszczenia że Pyrkowie to Doliniańscy potwierdza Adam Boniecki w „Herbarzu polskim”. Przy jego opracowaniu korzystał z akt grodzkich i ziemskich, metryki koronnej, sigillat i akt kanclerskich oraz innych źródeł. Boniecki Doliniańskich herbu Abdank wiąże z Pyrkami.  

Jak pisze Boniecki, Walenty Doliniański posiadał Doliniany w 1578 r., lecz od kiedy, nie podaje. Wymienia również członków rodu. Najpierw Mikołaja Pirkę (1448 r.), potem Bartosza Pirkę. Ten drugi był sędzią gródeckim (1443 r.) i sędzią grodzkim lwowskim (1448 r.). W 1466 r. wraz z synami Janem i Andrzejem sądził się z Hryczkiem z Owczuch (Wołczuch?).  

W 1499 r. Jan Pirka, podwojewodzy lwowscy (1487 r.) bracia Stanisław i Adam Pirka i ich synowiec Stanisław, sądzili się o Berdechów.  Jak pisze dalej Boniecki, Felicjan, syn Krzysztofa i Urszuli z Przeuskich był skarbnikiem lwowskim. Zmarł w 1724 r. Jego syn, Józef był sędzią kapturowym lwowskim w 1733 r. i ożenił się z Józefą Malicką.
Syn Józefy i Józefa, Andrzej Seweryn był wiceregentem grodzkim lwowskim. Feliks to prawdopodobnie jego brat. Obydwaj podpisali się z województwem ruskim na elekcję Stanisława Augusta Poniatowskiego. Po I rozbiorze, Feliks został chorążym wojsk koronnych (1780 r.) a Andrzej, cesarsko-królewskim rzeczywistym radcą najwyższego Trybunału Sprawiedliwości (1777 r.), podczaszym wielkim koronnym galicyjskim (1787 r.). Ten drugi otrzymał w dniu 10.12.1782 r. tytuł baronowski w Galicji. Andrzej Seweryn ożenił się z Barbarą Tchórzewską.
Jego syn, Walenty został właścicielem Dolinian i ożenił się z Marią Felicją Drohojską. Miał z nią trzech synów: Seweryna, Bronisława i urodzonego w 1829 r. Wincentego.
Seweryn został właścicielem Dolinian i prezesem rady powiatowej gródeckiej. Ożenił się z Bronisławą Kozłowską.
Franciszek, Wincenty i Marian Doliniańscy dowiedli swego pochodzenia szlacheckiego przed sądem grodzkim lwowskim w 1782 r.
Andrzej Doliniański otrzymał w 1787 roku tytuł arcypodczaszego wielkiego koronnego galicyjskiego, a z nim ubogacenie herbu. W polu I umieszczono symbol urzędu podczaszego, w kolejnych pięciu polach godła z herbu nadanego w 1782 roku.

Przedstawiciele rodu Doliniańskich wymienieni  jest jeszcze jednym opracowaniu – Jerzego Sewer hr. Dunin-Borkowskiego pn. „Genealogie żyjących utytułowanych rodów polskich z 1895 r.” Brak w nim jednak  Pyrków. Są to:
– Aleksander Walenty –  pan Dolinian 1577 r., ożenił się z Katarzyną Łowicką herbu Nałęcz,
– syn Aleksandra, Krzysztof  był panem Dolinian i części Stańkowych 1648 r., ożenił się z Urszulą Przeuską herbu Ostoja,
– syn Krzysztofa, Felicjan był panem Dolinian i skarbnikiem ziemi lwowskiej 1688 r., ożenił się z Katarzyną Goławską herbu Jastrzębiec,
– syn Felicjana, Józef  był panem Dolinian był sędzią kapturowym od 1733 r., skarbnikiem lwowskim 1737 r., cześnikiem żydaczowskim, ożenił się z Józefą Malicką herbu Junosza,
– syn Józefa, Andrzej Seweryn ur. w 1739 r. zmarł w 1815 r. został baronem galicyjskim w dniu 10.12.1782 r., był panem Dolinian, vice-gerensem lwowskim 1762 r., komornikiem granicznym lwowskim i żydaczowskim 1765, pisarzem gr. lwowskim 1772,  c.k. radcą apelacyjnym galicyjskim 1775, c.k. rzecz radcą najwyższym trybunału sprawiedliwości 1775, członkiem stanów galicyjskich z grona magnatów, podczaszym w koronie galicyjskiej 04.04.1787 r. , rzecznikiem deputatu stanu magnatów wydziału galicyjskiego 1784-1791, ożenił się z Barbarą Tchórzewską, herbu Rogala,
– syn Andrzeja Seweryna, baron Wincenty zmarły w 1837 r. był panem Dolinian, ożenił się z Marią Felicją Drohojską herbu Korczak,
– syn Wincentego, baron Seweryn, urodzony w 1814 r. był panem Dolinian i Popiel, był oficerem wojsk polskich w 1831 r., członkiem od 1867 potem prezesem rady powiatowej gródeckiej, delegatem towarzystwa kredytowego ziemskiego w latach 1871-1873, ożenił się z Bronisławą Kozłowską,
– syn Andrzeja Seweryna, baron Wincenty, urodzony w 1829 r. był c.k. pozasłużbowym kapitanem wojsk austriackich.

 Herb Doliniańskich

 Legenda Abdanków (Skarbków)
Zgodnie z legendą herbową Przodek Abdanków Skuba zabił wawelskiego smoka. Herb pierwotnie nazywał się Skubów, od imienia założycieli. Skuba na rozkaz Kraka zaszył w baranią skórę siarkę i tak przyrządzoną podrzucił smokowi wawelskiemu. Smok po zjedzeniu siarki poczuł wielkie pragnienie i rzucił się do Wisły, wypijając łapczywie wielkie ilości wody. Pił aż pękł. W nagrodę za zgładzenie potwora otrzymał od Kraka herb z literą W na pamiątkę węża (smoka). Niektórzy twierdzą, że litera ta od nazwy Wawelu pochodzi (herbarz Paprockiego).
W innej wersji przedstawiony jest jako człowiek niezwykłej siły, który herb otrzymał za to, że w Alemanii (Niemczech), na oczach własnego pana, tamtejszego mocarza pokonał. Również ta legenda rozgrywa się w pogańskich czasach.
Trzecia wersja mówi o Skubie, sarmackim dowódcy , dowodzącym hufcem znad Wisły, rzeki zwanej także Wandalem. Właśnie od Wisły – Wandalu chorągiew pułku Skuby znaczona była „słowiańską” literą W. Za dzielne czyny wojenne literę tę nadano Skubie w herbie.

 Pochodzenie nazwy
Herbem rodziny jest Abdank – polski herb szlachecki, noszący zawołania Abdaniec, Abdank, Awdaniec, Habdank, Hebdank. Jest on wzmiankowany w najstarszym zachowanym do dziś polskim herbarzu Jana Długosza „Insignia seu clenodia Regis et Regni Poloniae”, spisanym przez niego w latach 1464–1480.
Jak pisze w tłumaczeniu: „Abdank biały, gdzie trzy rogi jak gwiazda, w polu czerwonym nosi. Ród polski, którego założyciel, Skubek, ze względu na siłę i twardość ciała, będąc szewcem rzucił na ziemię Niemca i otrzymał taki herb. Ludzie w tej rodzinie są skłonni do zabiegania o cudze”.


Jak pisze Kasper Niesiecki w „Herbarzu Polskim”,  Legenda herbowa przytoczona przez Jana Długosza mówi, że nazwa Abdank pochodzi od podziękowania, jakie skierował cesarz Henryk V do posła króla Bolesława Krzywoustego, Skarbka. Niemiecki władca, chcąc oczarować bogactwem polskiego posła, pokazał mu wielkie skrzynie pełne złota. Skarbek zdjął wówczas z palca pierścień i ze słowami „Idź złoto do złota. My Polacy bardziej się w żelazie kochamy i żelazem bronić będziemy.” wrzucił go do cesarskiego skarbca. Zaskoczonemu cesarzowi nie pozostało nic innego jak podziękować „Habdank”. Słowo to stało się nowym zawołaniem rodu i zmieniono pierwotną nazwę herbu ze Skarbek na Abdank.

Bartosz Paprocki w swoim dziele „Herby Rycerstwa Polskiego”, powołując się na dzieło Długosza, pisze, że: „Początek herbu tego opisuje Długosz, wieku nie podając, tylko przodka pomienił Skubów, siły wielkiej męża; o tym tak niektórzy powiadają, żeby umiał jeszcze z Kraka monarchy, który Kraków zakładał, skórę bydlęcą, trucizny w nie albo smoły i siarki nakładłszy, tak przyprawić, jako własny żywy wół, i dlategoż go podmienia, że był szwiec. O którego potomstwie więcej nie pisze, tylko, że bywali sprzętni a mężowie wielcy, co przypatrzywszy się herbu własności, sam rozumiesz lepiej czytając o przodkach i potomstwie ich, które ja znać mogę w tak szerokiem królestwie.”

Herb

Wygląd

Blazon: Tarcza dzielona w krzyż z polem sercowym. W polu I, czerwonym, łękawica srebrna (Abdank); w polu II, czerwonym, na murawie zielonej, baran stojący srebrny (Junosza); w polu III, błękitnym, podkowa złota barkiem w doł, z krzyżem srebrnym między ocelami (Jastrzębiec); w polu IV, błękitnym, półksiężyc złoty z takąż gwiazdą między ramionami (Leliwa); w polu V, czerwonym, miecz srerbny o rękojeści złotej, między dwoma półksiężycami złotymi barkami do siebie (Ostoja). Nad tarczą korona baronowska, opleciona sznurem pereł, a nad nią trzy hełmy w koronach, z których klejnoty: klejnot I: łękawica srebrna, klejnot II: pięć piór strusich, czerwone między złotymi, klejnot III: jastrząb ze złożonymi skrzydłami, dzwonkami na nogach, trzymający w prawej łapię podkowę z krzyżem jak w godle. Labry prawe czerwone, podbite srebrem, lewe błękitne, podbite złotem.
Tarcza zyskała dwie bordiury: zewnętrzną błękitną w trójkąty złote, wewnętrzną czerwoną w kwadraty srebrne. Pod tarczą umieszczono zewnętrzne oznaki godności – czarki z herbami Królestwa Galicji i Lodomerii. Klejnoty bez zmian.

Symbolika: Herb zawiera skrócony wywód genealogiczny obdarowanego. Jego herb rodowy znajduje się w polu sercowym. Herb matki, Józefy Malickiej, znajduje się w polu II. Herb babki ojczystej, Katarzyny Goławskiej, znajduje się w polu III. Herb babki macierzystej, Anny z Łysakowskich, znajduje się w polu IV. Herb prababki ojczystej, Urszuli Przyuskiej, znajduje się w polu V.

Jak przypuszcza jeden z największych polskich heraldyków, Władysław Semkowicz, do końca XIII wieku łękawica była odwrócona (kształt litery M). Ukształtowanie się herbu w obecnej postaci nastąpiło na przełomie XIII i XIV stulecia, a związane było z umieszczeniem klejnotu w formie plastycznej na hełmie. Łękawicę w kształcie litery W było dużo łatwiej przymocować, niż formę poprzednią. Nowy wizerunek został następnie przeniesiony na tarczę.
Herbem tym pieczętowały się najczęściej rodziny mieszkające na ziemi krakowskiej, kaliskiej, sieradzkiej, sandomierskiej oraz na Mazowszu i w Prusach Królewskich. Po unii w Horodle, w roku 1413, herb Awdaniec został przyjęty przez rodziny litewskie. Awdańcem posługiwalo się około 200 rodzin szlacheckich.

Ciekawostki
1. Doliniańscy pojawiają się tylko w jednej lustracji. Jak napisano w księdze pn. ,,Lustracya Generalna w Woiewodztwie Ruskim Roku 1765″ w dziale dotyczącym lasów i puszczy przywilejem króla Zygmunta I i potwierdzeniem Zygmunta Augusta, Doliniańscy w starostwie gródeckim otrzymali ,,urąb wieczny na wszelką potrzebę Doliniany” i do ,,używania tych urębów”. Jest to cenna wzmianka, bowiem mieszkający w XVI ród w Dolinianach używał już nazwiska Doliniański. Ze względu na brak daty przywileju, nie wiadomo od kiedy obowiązywał, ani który przedstawiciel rodu go pozyskał.   

2. Zachowały się dwa listy Andrzeja Seweryna Doliniańskiego w Archiwum Radziwiłłów w Archiwum Głównym Akt Dawnych pod oznaczeniem 3127a. Pierwszy to prośba o oddanie poddanego z Dolinian z 02.08.1776 r. Bazylego (Wasyla) Demko a drugi z 17.05.1767 r., skierowany do siostry (brak imienia) – to radość z powodu jej ślubu.


3. Jak pisze Jan Bigo w opracowaniu pn. ,,Najnowszy skorowidz wszystkich miejscowości z przysiółkami – Galicja i Bukowina […]” Doliniańscy właścicielami Dolinian byli na pewno jeszcze w 1897 r.


 4. W państwie Habsburgów Doliniańscy mieli prawo wyborcze. 

Doliniańscy w księdze rzymskokatolickiej z Gródka Jagiellońskiego
urodzenia:

zapowiedzi ślubne

śluby i zgony – brak
—————————————————————————————————————————————–

Doliniańscy wyzbyli się własności Dolinian, prawdopodobnie przegrali je w karty i wpadli w długi. Po ich utracie, zapewne przenieśli się do Lwowa, o czym świadczy wpis zgonu Bronisławy Doliniańskiej w parafii św. Andrzeja.


Ślad po Doliniańskich urywa się po tym wpisie zgonu. Czy ród wrócił do swego pierwotnego nazwiska, czy z braku potomków wymarł? Nie wiadomo. Jeżeli żyją potomkowie, to gdzie osiedli lub gdzie się znajdują? Gdzie jesteście Doliniańscy?

—————————————————————————————————————————————–

Źródła
– „Akta grodzkie i ziemskie z czasów Rzeczypospolitej Polskiej z archiwum tak zwanego bernardyńskiego we Lwowie”, wydane przez Galicyjski Wydział Krajowy, 1891 r.,
– Witold Taszycki „Słownik staropolskich nazw osobowych” wydane przez Zakład Narodowy im. Ossolińskich Wydawnictwo Polskiej Akademii Nauk, 1965-1967,
http://www.dobra.org/documents/szlachty.html,
http://www.wladcy.myslenice.net.pl/Polska/zalaczniki/herb%20Abdank.htm,
– Adam Boniecki – „Herbarz polski. T. 4: Czetwertyńscy – Dowiakowscy”, Warszawa 1901 r.,
Jerzy Sewer hr. Dunin-Borkowski „Genealogie żyjących utytułowanych rodów polskich”, 1895 r.,
– Sławomir Górzyński: Arystokracja polska w Galicji: studium heraldyczno-genealogiczne. Warszawa, 2009 r.,
– Zygmunt Celichowski – „Insignia seu Clenodia Regis et Regni Poloniae z kodeksu kórnickiego”, Poznań, 1885 r.,
– Bartosz Paprocki „Herby Rycerstwa Polskiego”, 1584 r., wydane przez Kazimierza Turowskiego, Biblioteka Polska, 1858 r.,
– Jan Bobrowicz – „Herbarz Polski Kaspra Niesieckiego powiększony dodatkami z poźniejszych autorów rękopismów, dowodów, urzędowych”,  t. II, Lipsk, 1839,
– Szymon Okólski „Orbis Poloni”,
– AGAD, Metryka Koronna, sygn. Lustracje, dz. XVIII, 57 ,,Lustracya Generalna w Woiewodztwie Ruskim Roku 1765″,
– AGAD, nr 354 Archiwum Radziwiłłów, nr 3127a,
– Jan Bigo ,,Najnowszy skorowidz wszystkich miejscowości z przysiółkami – Galicja i Bukowina […], 1897 r.,
– AGAD, nr 301, Księgi metrykalne parafii wyznania rzymskokatolickiego z archidiecezji lwowskiej, 1604-1945, księgi parafii Gródek Jagielloński,
https://www.familysearch.org/pl/,
– Gazeta Lwowska z 29 stycznia 1891 r., nr 22.
opracowanie własne

1 komentarz do “Doliniańscy”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *